środa, 30 grudnia 2020

Grzane piwo z mandarynkami

 



Bardzo lubię grzańce dziś przynajmniej z dwóch powodów, po pierwsze jestem strasznym zmarźluchem, gdy przychodzi okres jesienno-zimowy mój P jest załamany, gdyż w domu jak dla niego jest zbyt ciepło, gdy już mu się uda postawić na swoim to trzęsę się jak galareta.
Po drugie, dziś jest dzień przekory, nic mi się nie składa, więc uznałam, że zrobię sobie smacznego grzańca, usiądę sobie i może włączę jakiś ciekawy serial :)

Składniki:


- 0,5 l jasnego piwa wg uznania
- laska cynamonu
- 2 mandarynki
- miód ( u mnie aż 2 łyżki bo ja słodka dziewczyna jestem :) )
- opcjonalnie goździki, jak lubicie

Wykonanie:


Mandarynki sparzyć, jedną pokroić na plasterki, drugą podzielić na cząstki.
Wszystko wrzucić do garnka i podgrzewać na najmniejszym płomieniu, nie doprowadzić do wrzenia.
W trakcie podgrzewania z cząstek wyciskać sok.
Grzaniec powinien być bardzo gorący, gwarantuję natychmiastowe ogrzanie :).

wtorek, 29 grudnia 2020

Koktajl bananowy z masłem orzechowym

 



Miałam bardzo dojrzałe banany, ale były zbyt miękkie na zjedzenie, więc koktajl okazał się szybkim i pysznym pomysłem.

Składniki:


- 1 banan ( lekko zmrożony)
- 200 ml mleka lub napoju roślinnego ( migdałowego, sojowego )
- 1 łyżka płatków górskich błyskawicznych
- 1,5 - 2 łyżki masła orzechowego
- szczypta cynamonu
- opcjonalnie miód lub łyżeczka cukru trzcinowego 

Wykonanie:


Wszystko wrzucamy do kielicha blendera, miksujemy do powstania aksamitnego koktajlu.


niedziela, 27 grudnia 2020

Expresowe pierniczki

 



Bardzo szybko się je robi, natomiast po upieczeniu są, miękkie lekko kruche, więc można je upiec nawet w Wigilię.


Składniki:


- 300 g mąki pszennej
- 100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
- 2 duże jajka
- 130 g cukru pudru
- 100 g roztopionego i lekko przestudzonego masła
- 100 g miodu np. akacjowego
- 1 łyżka przyprawy do piernika
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Wykonanie:


Wszystkie składniki wyrobić na gładkie ciasto, ciasto będzie klejące, ale nie dodawać mąki.
Ciasto rozwałkować na grubość 4 mm  ( nie cieniej ), podsypując małą ilością mąki, tylko tyle, aby ciasto się nie kleiło do stolnicy.
Wykroić ciasteczka, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w niewielkich odstępach.
Piec w temp. 180 stopni przez 8-10 minut. Po upieczeniu wystudzić na kratce, dowolnie udekorować.
Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.

Przyprawa do piernika



 


Wprawdzie jest już po świętach, ale ta przyprawa nie tylko może być użyta do piernika, pierniczków, ale np. do grzańca lub likieru piernikowego, który mam zamiar zrobić w najbliższym czasie.
Można do tego użyć młynka do kawy lub robota kuchennego, ja to zrobiłam w moździerzu.
Oczywiście można użyć już gotowych mieszanek, je tylko wymieszać, ale jest to nieporównywalne, zapach unosi się dłuuugi czas.
Z podanych składników wychodzi niecała szklanka przyprawy ( ja zrobiłam z połowy składników).
Przyprawę można przechowywać w zakręconym szczelnie słoiczku w suchym miejscu.


Składniki:


- 36 g kory cynamonu
- 10 g goździków
- 6 g imbiru ( użyłam mielonego )
- 4 g kardamonu
- 4 g gałki muszkatołowej
- 4 g ziela angielskiego
- 2 g anyżu
- 2 g kolendry

Wykonanie:


Wszystkie składniki dokładnie zmielić albo utłuc w moździerzu. Przyprawę można przesiać przesiać przez sitko, bo mogą zdarzyć się malutkie kawałeczki nie zmielonych przypraw.

wtorek, 7 kwietnia 2020

Domowa nutella



Nutellę uwielbia mój syn, a i ja czasami lubię machnąć paluchem w słoiku :) ale cicho sza.
Już kiedyś robiłam domową wersję, ale nie zachwycił mnie ten przepis, więc podjęłam ponownie próbę no i?? Strzał w dziesiątkę, z czystym sumieniem polecam, zdecydowanie lepsza od kupnej i bardziej orzechowa.
Miałam 2 słoiczki od oryginalnej nutelli 350g - oba zapełniłam i jeszcze troszkę do wyjadania zostało w misce :)

Składniki:


- 200 g uprażonych i bez skórki orzechów laskowych
- puszka mleka skondensowanego słodzonego ( 530 g)
- 150 g czekolady ( ja dałam 100 g mlecznej; 50 g gorzkiej 64%)
- 2 łyżki miodu

Wykonanie:


Orzechy uprażyć na blaszce w piekarniku lub suchej patelni ( około 10-15 minut). Lekko przestudzone przesypać na ręcznik papierowy, przykryć po czym pocierać, bardziej trąc orzechy o siebie, tak aby pozbyć się gorzkiej łupinki. Nie musi to być bardzo dokładnie, jeżeli gdzieniegdzie zostaną łupinki, to końca świata nie będzie :)
Orzechy zmiksować na gładką masę - u mnie pozostawiłam małe drobinki - odstawić.
Garnek zalać 1/3 wody postawić na ogniu i doprowadzić do wrzenia, postawić na nim drugi garnek lub miskę tak, aby dno nie dotykało wody i rozpuścić w kąpieli wodnej mleko skondensowane, miód i czekoladę. Zdjąć miskę z ognia, dodać orzechową masę i wymieszać na gładką masę.
Gotowy krem przełożyć do słoiczków, przechowywać w lodówce.

niedziela, 5 kwietnia 2020

Masło orzechowe



Jeden z najprostszych przepisów, praktycznie robi się sam, wystarczy zblendować, pod warunkiem, że kupimy orzeszki prażone, niesolone.
W czasie blendowania olej wytworzy się sam z orzeszków, więc nie ma konieczności dodawania oleju.

Składniki:


- orzechy ( u mnie ponad 300 g)
- szczypta soli

Wykonanie:


Jeżeli nie mamy orzeszków uprażonych, wystarczy wysypać na blaszkę lub patelnię i podprażyć przez 5-10 minut.
Orzechy przełożyć do blendera lub malaksera i miksować do uzyskania gładkiej, kremowej masy.
Jeżeli mikser robi się gorący, robić przerwy.


sobota, 4 kwietnia 2020

Dalgona Coffee



Obecny hit na instagramie - podobno :) nie wiem nie posiadam konta, ale kawka niczego sobie :)
Samo przygotowanie jest dziecinnie proste, najważniejsze są proporcje dodawanych składników, które powinny wynosić 1:1:1

Składniki:


- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki gorącej wody

Poza tym zimne mleko + kilka kostek lodu.

Wykonanie:


Wymieszać kawę, cukier i gorącą wodą. Następnie wszystko ubić, aż zmieni się w bardzo gęstą jedwabiście kremową piankę.
Do szklanki z mlekiem dodać 2-3 kostki lodu, następnie ubity krem z kawy i cukru.

wtorek, 31 marca 2020

Kolorowa pianka




Lekkie, delikatne, piankowe ptasie mleczko z mleka skondensowanego i galaretki.

Składniki:


- karton mleka zagęszczonego niesłodzonego ( 500 ml)
- 3 galaretki o różniących się kolorach
- 3 szkl. wrzątku

Wykonanie:

Mleko powinno być dobrze schłodzone, więc powinno stać w lodówce lub można na 30minut przed robieniem pianki włożyć je do zamrażalki.
Do trzech miseczek wsyp galaretki, zalej wrzątkiem ( 250 ml) i dobrze wymieszaj do rozpuszczenia.
Odstaw na 1-1,5 h do wystudzenia - nie może zacząć tężeć.
Schłodzone mleko umieść w wysokim naczyniu i zmiksuj na wysokich obrotach przez 3 minuty.
Mleko się napowietrzy i lekko zgęstnieje.

Do każdej z misek dodaj po 1/3 masy mlecznej np.
- w misce szklanka galaretki żółtej + 1/3 masy mlecznej
- w misce szklanka galaretki zielonej + 1/3 masy mlecznej
- w misce szklanka galaretki czerwonej + 1/3 masy mlecznej.

Używając tych samych mieszadeł najpierw chwilę na małych obrotach zmiksować masę żółtą, potem zieloną a na końcu czerwoną - od najjaśniejszej do najciemniejszej - unikniemy płukania mieszadeł za każdym razem.
Dno tortownicy wyłożyć papierem i szybciutko zacząć nakładać na środek tortownicy po 2-5 łyżek na zmianę każdego koloru pianki - a`la zebra.
Po nałożeniu całej masy mlecznej piankę włożyć do lodówki do całkowitego stężenia pianki..
Po wyjęciu tortownicy z lodówki ostrożnie oddzielić nożem boki ciasta po czym odpiąć obręcz.
Płaski talerz ( paterę lub deskę) przyłożyć do formy i szybko obrócić, Delikatnie ściągnąć papier do pieczenia.
Piankę można ozdobić kleksami bitej śmietany lub cukrową posypką.


Proste ciasto z jabłkami




Bardzo szybkie, proste i smaczne ciasto z jabłkami. Można naturalnie oblać ciasto polewą z białej czekolady z dodatkiem cynamonu lub lukrem, ale moje ciasto rozeszło się prawie błyskawicznie, jeszcze lekko ciepłe do popołudniowej kawy :)

Składniki:


- 1 i 1/3 szkl. mąki pszennej
- 3/4 szkl. cukru ( użyłam brązowego)
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1 łyżeczka cynamonu ( dałam oczywiście więcej prawie 2 :) )
- 2/3 szkl. oleju
- 2 duże jajka
- 2 większe jabłka pokrojone w drobną kostkę.

Wykonanie:


Do miski przesiać mąkę, sodę i cynamon, dodać cukier, wymieszać. Do drugiej miski wbić jajka, dodać olej, wymieszać do połączenia składników.
Do miski z suchymi składnikami wlać mokre, dodać jabłka i bardzo krótko wymieszać tylko do zwilgotnienia składników.
Ciasto przełożyć do keksówki - ja użyłam jednorazowej, wyrównać ciasto i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec około 50-60 minut, do tzw. suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika odstawić na kratkę do ostygnięcia.