Sernik jogurtowy z musem truskawkowym

Delikatny, piankowy sernik, na górze wspaniała galaretka z truskawek............

Składniki:

Spód:

- 170 g maślanych herbatników
- 70 g migdałów
- 70 g masła

Masa jogurtowa:

- 250 g serka mascarpone
- 750 ml jogurtu naturalnego
- 5 łyżek miodu + ewentualnie cukier puder
- 20 g żelatyny

Galaretka z truskawek:

- 200 g truskawek świeżych ( użyłam mrożonych)
- 4-5 łyżek cukru
- 2 łyżeczki żelatyny

Przygotowanie:

Spód - herbatniki pokruszyć razem z migdałami, dodać roztopione masło, dobrze wymieszać. Dno tortownicy o średnicy 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć masę ciasteczkowo-migdałową, docisnąć.
Masa jogurtowa - Żelatynę zalać 4 łyżkami wody, odstawić na 10 minut. W mikserze zmiksować serek mascarpone z miodem, dodawać stopniowo jogurt naturalny. Jeżeli masa jest za mało słodka dodać cukru pudru ( ja dodałam jeszcze 4 łyżki :)), namoczoną żelatynę zalać 1/3 szkl. gorącej wody, wymieszać do  rozpuszczenia żelatyny. Zmiksować z masą jogurtową, stopniowo dodawać po 1 łyżce żelatyny. Wylać na ciasteczkowy spód, włożyć na co najmniej 2 godziny do stężenia.
Galaretka z truskawek - truskawki włożyć do rondelka zasypać cukrem i przez chwilę gotować 2-3 minuty, w przypadku mrożonych owoców czas lekko się wydłuży. Żelatynę zalać 3 łyżkami wody, odstawić. Truskawki zmiksować na gładkie puree, można jeszcze przesiać przez sitko. Wlać z powrotem do rondelka, podgrzewać,  żelatynę rozpuścić w kilku łyżkach gorącej wody. Dodać żelatynę do musu truskawkowego, wymieszać i podgrzać do rozpuszczenia żelatyny. Ostudzić. Gdy galaretka będzie już zimna i zacznie lekko zastygać, wylać na masę jogurtową. Włożyć do lodówki do całkowitego zastygnięcia.