Banalnie prosta. Uwielbiam, choć przyznaję rzadko jadam. Dla niektórych trauma dla mnie niezapomniany smak dzieciństwa. Moja manna zazwyczaj jest lekko gęsta - taką lubię. Zajadam zazwyczaj polaną sokiem, z dodatkiem konfitury lub owocami.
Gdy chcemy otrzymać bardziej delikatny smak 1/4 mleka zamieniamy na śmietanę kremówkę.
Składniki:
- 2 szkl. mleka
- 4-5 łyżek kaszy manny
- 1 łyżka cukru ( ja robię w wersji sweet :) więc 2 łyżki)
- cukier waniliowy - opcjonalnie
Wykonanie:
1 wersja - mleko wlać do rondelka, wsypać cukier - zagotować. Do gotującego się mleka wsypać kaszę ( uważać, aby nie powstały grudki), zmniejszyć ogień i gotować do zgęstnienia, mieszając.
2 wersja - 1,5 szkl. mleka zagotować z cukrem w garnuszku. W pozostałej 0,5 szkl. zimnego mleka wymieszać kaszę. Do gotującego się mleka wlać wymieszaną kaszę, zagotować i gotować na małym ogniu do zgęstnienia.
3 wersja - najprostsza - do jeszcze zimnego mleka wsypać cukier i kaszkę, wymieszać. Włączyć ogień i zagotować ciągle mieszając.
Podawać z dodatkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz